Wiara, nadzieja, miłość - co to tak właściwie znaczy?

Długo zastanawiałam się czy o tym pisać, ale uznałam, że to odpowiednie miejsce na moje przemyślenia. Postanowiłam jednak ograniczyć się do opisania jak ja rozumiem te wyrażenia bez wgłębiania w religię. Jeśli jesteście ciekawi to zapraszam do czytania!




Wiara
To nie tylko pobożność, to wiara w lepsze jutro, w swoje możliwości, w innych ludzi. Często o tym zapominamy jakie to istotne i jak łatwiej żyć z wiarą. Czasem też wierzymy w innych, w to, że sobie poradzą, że są wystarczająco dobrzy by coś osiągnąć, a zapominamy o sobie. Budowanie wiary w siebie i we własne lepsze jutro, pomaga inaczej patrzeć na świat, nie jako na zagrożenie, a szanse. Dopiero kiedy zaczęłam nad tym pracować zauważyłam jak pozytywnie to wpływa na moje myślenie i samopoczucie. Nie odbieram już niepowodzeń jako porażek, a jako kolejne doświadczenie by następnym razem było lepiej. Wierzcie w siebie, a przynajmniej pracujcie nad tym!


Nadzieja
Nieoderwanie łączy się z wiarą. Dużo osób mówi wolę nie mieć nadziei, żeby się nie rozczarować, ale czy właśnie ten proces oczekiwania w nadziei nie jest wspaniały. I co rozumiemy przez rozczarowanie? Jedno niepowodzenie w danej kwestii nie powinno zabijać nadziei, tylko wzmacniać dalsze dążenie w tym kierunku, jeśli naprawdę nam zależy. Nie bójcie się nadziei, to nasz sprzymierzeniec!


Miłość
Każdy z nas potrzebuje i szuka miłości. Miłość to nadzieja, poczucie akceptacji i bezpieczeństwa. Większość osób zapomina o tym, że miłość to nie jest uczucie (z psychologicznego punktu widzenia sentyment), które pojawia się tylko w związku. Ja mogę powiedzieć, że kocham moją mamę, tatę, dziadków, ciocię, kuzynów, przyjaciół, moje najwspanialsze koty (które wbrew temu co ogólnie uznawane potrafią pokazywać, że też mnie kochają). Każdą z tych osób kocham w inny sposób, ale to nie umniejsza ważności tego uczucia. Miłość jest sensem życia, więc kochajcie innych i czujcie się kochani!
Dzisiejszy post jest trochę krótki, ale czułam potrzebę podzielenia się moimi przemyśleniami w tej kwestii.
Jestem ciekawa jak Wy rozumiecie te stwierdzenia?

Komentarze

Popularne posty